Mi właśnie poprawki w ciągu dnia są potrzebne, bo zbierając sebum chusteczką zawsze sobie zetrę podkład z nosa , więc dziwnie to wygląda.
Poszukam chyba jakiegoś matującego pudru koloryzowanego (np z kolorówki) do poprawek w ciągu dnia, może wtedy nie będę musiała nosić i podkładu i pudru transparentnego ze sobą. Zawsze to jeden słoiczek mniej
Rozważałam jeszcze wersję matującą podkładu z Neauty, ale już wersja kryjąca ma u mnie problemy z kryciem (stosuję teraz zewnętrznie retinoidy i chciałabym żeby podkład w miarę ładnie ukrył moje zaczerwienie skóry przy kuracji), także matującą chyba sobie odpuszczę i kupię matującą z AM.
Waham się jeszcze z odcieniem. Nie ukrywam, że nie lubię bawić się w próbki i chciałabym od razu kupić biga (ewentualnie 4 g)
Z Neauty używam Goldem Fair. Może któraś z Was również używała tego odcienia i podpowie mi czy z AM lepszy będzie Sunny Fairest czy Sunny Fair?
Dawno, dawno temu miałam chyba Sunny Fair z AM, ale nie pamiętam już czy był idealnie dopasowany.