Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Lampy lecznicze- co o nich myślicie?

CMT · 2006-06-13, 07:06

Masz racje Wojtek, lepiej zapobiegac niz leczyc.
Co do lamp leczniczych i leczenia swiatlem, niestety Fresa, twoi lekarze nie maja racji. Luminoterapia jest juz stosowana od bardzo dawna i to z dobrymi efektami. Pamietam lekarski poradnik moich rodzicow (wydany bodajze w 1927 roku) gdzie juz wspominano o leczeniu swiatlem, komorach swietlnych itd.
Nieco nowsze badania, dotyczace wplywu swiatla na tkanki miekkie, to badania wykonane przez NASA. Chodzilo wtedy o stymulacje swiatlem tkanki miesniowej w stanie niewazkosci. Zastosowano wtedy swiatlo laserowe o kontrolowanej dlugosci fali oraz czestotliwosci. Wyniki okazaly sie zdumiewajace.
Pozniej, zastapiono lasery diodami emitujacymi swiatlo (LED). Wyniki byly podobne, a metoda o wiele tansza.
Chyba najwiekszy postep luminoterapii nastapil po Igrzyskach Olimpijskich w Los Angeles, kiedy zastosowano te metode (oraz metode pola magnetycznego) w "leczeniu" kontuzji sportowych.
Obecnie luminoterapia oraz magnetoterapia sa dosc powszechnie stosowane, z mniejszym lub wiekszym skutkiem. Niestety, urzadzenia sa bardzo drogie (od 10 do 25 tysiecy USD).
Jesli chodzi o "psychologiczne" dzialanie swiatla, to jest to nawet bardziej uzasadnione. Jedna z jednostek chorobowych, ktora leczy sie m.in. swiatlem to SAD (Seasonal Affective Disorder). Ale o tym... dla zainteresowanych.

2006-06-13, 07:06	#4
CMT Raczkowanie Zarejestrowany: 2005-04 Lokalizacja: San Francisco, CA Wiadomości: 289	Dot.: Lampy lecznicze- co o nich myślicie? Masz racje Wojtek, lepiej zapobiegac niz leczyc. Co do lamp leczniczych i leczenia swiatlem, niestety Fresa, twoi lekarze nie maja racji. Luminoterapia jest juz stosowana od bardzo dawna i to z dobrymi efektami. Pamietam lekarski poradnik moich rodzicow (wydany bodajze w 1927 roku) gdzie juz wspominano o leczeniu swiatlem, komorach swietlnych itd. Nieco nowsze badania, dotyczace wplywu swiatla na tkanki miekkie, to badania wykonane przez NASA. Chodzilo wtedy o stymulacje swiatlem tkanki miesniowej w stanie niewazkosci. Zastosowano wtedy swiatlo laserowe o kontrolowanej dlugosci fali oraz czestotliwosci. Wyniki okazaly sie zdumiewajace. Pozniej, zastapiono lasery diodami emitujacymi swiatlo (LED). Wyniki byly podobne, a metoda o wiele tansza. Chyba najwiekszy postep luminoterapii nastapil po Igrzyskach Olimpijskich w Los Angeles, kiedy zastosowano te metode (oraz metode pola magnetycznego) w "leczeniu" kontuzji sportowych. Obecnie luminoterapia oraz magnetoterapia sa dosc powszechnie stosowane, z mniejszym lub wiekszym skutkiem. Niestety, urzadzenia sa bardzo drogie (od 10 do 25 tysiecy USD). Jesli chodzi o "psychologiczne" dzialanie swiatla, to jest to nawet bardziej uzasadnione. Jedna z jednostek chorobowych, ktora leczy sie m.in. swiatlem to SAD (Seasonal Affective Disorder). Ale o tym... dla zainteresowanych. __________________ Nie myla sie tylko ci, ktorzy nic nie robia...