[slonecznikow_a]

Napisane przez chimay

Dobrze

W świetle przepisów UE PPD musi wynosić minimum 1/3 wartości SPF. Czyli jeśli producent nie podaje, to przyjmujemy, że jest to 1/3, czyli dla SPF 50 będzie to około 17.
Za minimalne przyzwoite PPD uchodzi 15 - poprawcie mnie, jeśli się mylę.

W filtrach drogeryjnych raczej nie znajdzie się wysokiego PPD, a nawet wśród aptecznych nie każda marka je podaje. Linkowany przez Ciebie Anthelios ma najwyższe na rynku.

Problem może się pojawić, kiedy filtry z wysokim PPD nijak nie chcą akurat na naszej skórze dobrze wyglądać. Dlatego trzeba testować i sępić próbki. Mnie w tym roku Antheliosy wciskano nawet bez prośby (jako dodatek do zakupów).

Czyli "na chłopski rozum": jeżeli chcę ochrony przed starzeniem to nie ma w ogóle sensu kupować filtru z spf mniejszym niż 50?
Bo w spf 50 ppd będzie wynosić co najmniej 16,6.
A w spf 20 może w ogóle nie być PPD czyli moja skóra w ogóle nie będzie chroniona przed starzeniem

Jak dobrze, że istnieje wizaż i wizażanki, które chętnie dzielą się wiedzą