[21kasia21]

Stawka jak stawka, ale cudów się w tym zawodzie nie należy spodziewać.
O umowie o pracę w tym zawodzie bym nie myślał. Dodatkowo nieprawdą jest, że ciężko jest o pracę na umowę o pracę - kwestia dobrze wybranych studiów i realizowania planu rozwoju. Przemyśl, co chcesz w życiu robić i zacznij konsekwentnie to robic, a praca jako sprzątaczka to tylko droga do celu. Głowa do góry.

Niekoniecznie, bo to zależy od wielu czynników- miejsca zamieszkania, zapotrzebowania na pracowników i samego pracodawcy, bo nie wszyscy są chętni, aby dawać od razu umowy o pracę.
I na pewno nie jest to kwestia dobrych studiów i planu rozwoju, tylko w głównej mierze pracodawcy, który tobie pracę daje i proponuję dany rodzaj umowy.

Napisane przez _Lena_

A jeżeli mam problem z jedną z pracownic to lepiej porozmawiać z nią i przedstawić jej jasno o co mi chodzi czy rozmawiać z szefową? Oczywiście nie skarżyć się, ale przedstawić sytuacje. ?

Na twoim miejscu próbowałabym porozmawiać wpierw z tą pracownicą, wyjaśnić wszystko na spokojnie, powiedzieć, co i jak.
Jeżeli nie przyniosłoby to oczekiwanego skutki, wtedy kierowałabym swoje kroki wyżej, do szefowej.