[Jacqueline__]

Napisane przez Fuzukatsu

Jeśli kiedyś, to pewnie starą wersję. Tegoroczna nowość jest jeszcze lżejsza i nie bieli. I ma wyższe PPD od poprzedniej.
I bardzo mnie kusi



Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

w styczniu 2014 dla mnie to już 'kiedyś' przetestuje to jeszcze raz na spokojnie, ostatnia próbka więc to musi być przemyślane

---------- Dopisano o 19:23 ---------- Poprzedni post napisano o 19:13 ----------

Napisane przez EbonyLuna

...a potem sprzedają na all jako zestaw

Ja czasem mogę, czasem nie Tez mam cerę naczynkową, tj nie mam widocznych naczyń krwionośnych, aczkolwiek lekki rumień praktycznie już pod oczami i tylko tam. Zaróżowiona skóra, tyle. Czasami mocniej uwydatnione, innym razem całkiem w porządku. Ale generalnie nie narzekam, mam w lepszym stanie cerę niż kiedyś. Choć do fotoszopa mi daleko

Mi bambus kompletnie nie podszedł, podobnie jak jedwabny, za to diamentowy to moja najnowsza miłość ♥
Ja zrobiłam bazując głownie na dry flo, ale żeby zniwelować skrzypiąco-zbrylająco-drapiącą formułę, dodałam mikrosfery silikonowe oraz krzemionkę I wzbogaciłam baobabem oraz olejkiem z drzewa herbacianego, coby działało antybakteryjnie

..no taka sytuacja

ja to nawet nie wiedziałam że taką cerę mam, miałam tak gładziutką, ładną sypnęło mi się w trakcie zeszłorocznych wakacji, kiedy każde wyjście na słońce było przypieczętowane rumieńcem. potem się uspokoiło, ale listopad pokazał że jednak nie jest ok bo na policzkach zaczeły się pojawiać malutkie naczynka, na szczęście nie są widoczne tak normalnie, trzeba się baaaardzo przyglądać żeby je zobaczyć. ale niestety zaróżowienie / zaczerwienienie mnie irytuje jak nie wiem tyle szczęście dają mi dni kiedy twarz jest normalna przeszłam już pół roczną kurację rozexem, zmianę dermatologa, zrobiłam badania mykologiczne i trzeba tą buźkę poleczyć trochę niestety, zapisałam już też na laser na jesień bo jestem w wysokiej grupie ryzyka różowatego - ot, taka historia

musze poczytać o tym diamentowym jejku, ale ukręciłaś dzieło !