[de61b525ea9c27150559199fef5a08ffa7ef4799_5e45e32e63f12]

Napisane przez Carlka

Izoteka odmówiłam, ze względu na planowanie ciąży w niedalekiej przyszłości.
Maści nie zliczę.. retinoidy też były. Wszystko przepisywane na receptę,nic na własną rękę.
Peelingów nie robiłam, ze względu na stany zapalne itp. Jedynie kwasy nakładane bez tego "rozsiewania" jak przy peelingach.
Jakieś jeszcze pomysły? Dałabym sie pokroić za pomoc...

Wiesz co, łatwiej dla dermatologa a nie dla przeciętnego śmiertelnika określić dlaczego do tej pory nie wypaliło. Może to, co miałaś do tej pory, miałoby szansę wypalić, ale może niektóre rzeczy były za krótko stosowane, zmieniane zbyt szybko na co innego? Same retinoidy to też obszerny temat... co miałaś i jak długo? Wielu dermatologów (zwłaszcza ostatino, po tym jak większość retinoidów jest niedostępna już w aptekach) przepisuje tylko adapalen (epiduo), nie dla wszystkich to wystarcza, czasem trzeba przejść na tretinoinę. Sama tretinoina jest obecnie tylko w najniższej dawce, takiej początkowej - nie da się w Polsce kontynuować przechodząc na większą dawkę, a bez tego też nie wszystkim pomoże. I tyle o samych retinoidach, do leczenia czym innym nawet nie będę umiała się odnieść - tu na forum nie ma dermatologów.
Naprawdę, dobry dermatolog po wysłuchaniu historii leczenia trafniej by doradził.