Cześć. Piszę do Was, bo już nie wiem, gdzie szukać pomocy. Trądzik mam od 12 lat z przerwami. Również po okresie dojrzewania dalej go miałam. Poprawa nastąpiła po zażywaniu antykoncepcji Madinette, tylko na trzy miesiące - wyhamował wtedy trądzik, przetłuszczanie się skóry i włosów. Później musiałam go odstawić bo miałam duszności itp. To był 2014 rok. Potem 3 lata spokoju po Davercinie (płyn). Testosteron i prolaktyna w normie. Później znów to samo. Wydaje mi się, że głównym problemem jest tu przetłuszczanie się skóry, w ilości wręcz niesamowitej, 3 godziny po umyciu. Nie wiem, czy jakiś krem w ogóle jest w stanie ją przesuszyć
. W chwili obecnej mam 29 lat. Jedynym pocieszeniem jest odmłodzenie skóry, słyszałam od paru nieznanych mi osób, że myślały, iż mam 18 lat. Teraz leczę się u dermatologa od prawie roku. Skinoren, Protopic (na ogniska łojotokowego zapalenia skóry), szare mydło, pasta robiona z cynkiem, brak makijażu. Zresztą dla mnie to żadna różnica, pomalowana byłam może ze dwa razy w życiu.
Dieta - narazie nie widzę związku, byłam już na diecie wegetariańskiej, o niskim indeksie glikemicznym, teraz jestem na od tygodnia na wegańskiej, próbuję to pogodzić z dietą o niskim indeksie glikemicznym (muszę ją stosować, ze względu na wyniki krwi). Wyskoczył jeden pryszcz koło brody. Na dekolt i plecy nawet nie patrzę, bo szkoda oczy psuć. Nie jem produktów wysoko przetworzonych, gotowych, fast-foodów. Unikam białego cukru, białej mąki i soli jak tylko się da. Nie pije kolorowych napojów gazowanych. Piszą, że trądzik dorosłych to trądzik hormonalny i kumuluje się na linii usta, broda,nos, żuchwa. Tam też mam ale wyskakują też gdzie indziej czoło i policzki, choć rzadziej. Twarde guzki nie do wyciśnięcia wędrują sobie po całej brodzie
. Oczywiście nie kilka naraz ale pojedynczo to też problem. Stosuje na nie maść ichtiolową, fajnie wysusza. Antybiotyk na receptę już przestał na nie działać. Blizn prawie nie widać, jak na lata poorania skóry krostami nawet nieźle to wygląda. Na skórze głowy mam łojotokowe zapalenie skóry od 2014 roku. Jest też w uszach, za uszami, na brwiach i między nimi. Może powinnam poczekać aż lekarz coś nowego wymyśli. Ale co powie?