[atoja]

jakby się jeszcze u kogo znalazł przepis na kruche rogaliki (może ew. drożdżowe) z nadzieniem, bo posiałam, chyba pożyczyłam ... mam różane i tak za mną łazi i łazi

a tak z ciekawości to kolekcjonujecie przepisy? w jakimś zeszycie, perzepisujecie, kserujecie? ja dawno temu podpatrzyłam taki sposób: mam mały segregator, koszulki i w nie wkładam co znajdę, wydrukuję, zapiszę. Choć bałaganiarsko wygląda wewnątrz, nie brudzi się papieru, przepisywanie jakoś nie zdało egzaminu a z kolei jestem wzrokowcem i szybko odnajduję wówczas to co szukam. No ale jest i ten mankament, o którym wyżej pisałam - pożyczenie koszulki. Ale wkładam tam tylko sprawdzone przepisy, dobre. Eksperymenty i cała gam do zrobienia pierwszy raz oraz to co fajnie wygląda, podoba się ma osobny plik w komputerze