Dot.: Łódź, Lodz, BoatCity - spotkanie jesień / zima 2007!
Łodzianki Łodzianki przeszlam przez wszystkie wątki od tego z 2006 zeby znalesc czas terazniejszy. czesc czesc
w nexusie bylam, dresy i napalone panny, do tego zimą strasznie tam zmarzlam tak bylo zimno w srodku i po 3 godzinam zabralam sie do domu. Do heaven to nawet nie wchodze
z fajniejszych pubów muzycznych to jazzga ale teraz juz jej nie ma czy jakos tak,kaliska,improwizacja( dobra muza), lizard king,futurysta, w rifrafie mozna sie posmiac
ale jesli chodzi o prace to w Łodzi jest straszna dziooora.
no i nie znosze sephory w galerii
Edytowane przez ultrafiolet88
Czas edycji: 2009-08-15 o 01:27
|