2008-04-14, 20:14
|
#1774
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Wrocław :)
Wiadomości: 7 853
|
Dot.: Czym dziś pachniesz, Wizażanko? (XX)
Cytat:
Napisane przez nebraska
O, widzę że omawiacie moją "ulubioną" osobę publiczną.
Nie cierpię tego faceta, po 3 minutach WC kwadransa miałam ochotę go stłuc na kwaśne jabłko.
Irytuje mnie w nim wszystko: to, jak mówi i to, co mówi. Jego skrzekliwy głos, którym wypowiadał chamskie wręcz teksty. Brak kultury, tupet i bezczelność oraz to, ze sam siebie określa mianem "katola" - czyli nietolerancylnego, jajogłowego katolika.
Człowiek ten uosabia wszystko czego nie lubię i nie cenię w ludziach.
|
Właśnie o te teksty w WC kwadransie mi chodzi,o tego KATOLA...brrr.Żenua .
No i to że z jednej strony psioczy na zasady że ograniczają,że złe i be a zaraz potem narzeka że jacy ci ludzie niewychowani bo nie znają zasad i gadają przez komórkę w autobusie.Jest też kwestia szowinizmu i gadek w stylu że we francuskich knajpach powinni pisać po polsku bo on francuskiego nie zna a zaraz potem poprawia że ktoś tam niepoprawnie wymawia Pina Colada.Albo gadki że Europa to nudna jest jak flaki z olejem.
I to że się publicznie "chwali" że on to nienawidzi pedałów(grrr... jak ja nienawidzę tego określenia).Tu nie ma co sie chwalić,za takie gadanie trzeba się wstydzić
Można by wyliczać i wyliczać....
|
|
|