Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Balsam wyszczuplający przed ćwiczeniami aerobowymi??
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2013-01-10, 23:07   #5
elzuniusia
Raczkowanie
 
Avatar elzuniusia
 
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: Pomorskie
Wiadomości: 95
Podstawowy błąd!!!

Dlaczego ja wszędzie czytam błędne opinie o tym, że balsam lub serum wyszczuplające powinno się wcierać przed ćwiczeniami?

Wcale się nie dziwię że takie smarowanie Wam nie daje żadnego efektu

Po pierwsze:
Skóra człowieka podczas wysiłku potrzebuje właściwego dotlenienia by w wyniku spalania podskórnej tkanki tłuszczowej podczas treningu mogły się przez nią wydobywać toksyny i inne uboczne produkty procesu spalania wraz z potem. Jeśli przed treningiem zapchamy ujścia gruczołów potowych balsamem lub serum które zazwyczaj mają dosyć ciężką konsystencję, to nici z efektywnego pozbywania się nadmiaru wody i toksyn z tkanki podskórnej.

Po drugie:
Zazwyczaj bierze się prysznic po treningu więc oznacza to że smarując serum/balsam przed nim nakładamy go na nieoczyszczoną skórę która w tym stanie nie będzie efektywnie chłonęła składników aktywnych zawartych w kremie. A druga sprawa, że po treningu zaraz zmywamy serum/krem wraz z potem i de facto nie dajemy czasu specyfikowi by zadziałał.

Po trzecie i najważniejsze:
Spalanie podskórnej tkanki tłuszczowej rozpoczyna się dopiero 30min po rozpoczęciu treningu (kiedy wzrasta tętno do możliwie najwyższego poziomu a temperatura ciała szczególnie w mięśniach znacznie się podwyższa). Czyli de facto po np. podczas 45min biegu dopiero w ciągu ostastnich 15min biegu zachodzi spalanie kalorii, ale wszyscy zapominają że trwa ono jeszcze długo po zakończeniu biegu. Zanim tętno powróci do normy w stanie spoczynku a temperatura ciała (mięśni) zmaleje do normalnego poziomu cały czas trwa metabolizm tkanki tłuszczowej.

Także kiedy jest najlepszy moment na wspomaganie balsamem wyszczuplającym metabolizmu podskórnej tkanki tłuszczowej?

Właśnie po treningu i po oczyszczeniu pod prysznicem ciała z toksyn jakie w jego czasie wydostały się na jego powierzchnię.


Tak więc jedyna i skuteczna kolejność jest następująca:

1. Trening
2. Prysznic (najlepiej z peelingiem)
3. Nałożenie (wmasowanie) serum/kremu wyszczuplającego

Wypróbowałam to dosłownie na własnej skórze a efekty były naprawdę widoczne. Schudłam 12kg w 3 miesiące i straciłam cellulit zupełnie a skóra była naprawdę bardzo dobrze napięta i nawilżona.

Niestety zaprzepaściłam efekty i po 3 latach mam znów 12kg do zrzucenia ale tym razem zrobię to w wolniejszym tempie, by efekty utrzymać już na zawsze

No i będę się smarować po treningu a nie przed... W życiu nie słyszałam o większej głupocie
*No chyba, że balsam działałby rozgrzewająco na mięśnie, ale to raczej musiałby być wtedy taki dla sportowców, bo wyszczuplające mają zawsze efekt chłodzący czyli w sam raz PO treningu.

Najpierw coś wklepywać, żeby zaraz iść to zmywać?
Nawet się rymuje, lecz ja mówię: Nie dziękuję
__________________

elzuniusia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując