[Carolajn]

Napisane przez novelove

Carolajn
Czy ktoś ostatnio nie pisał, że wszystkie chcą przyciemniać?
Ja się jeszcze jasnym blondem nie nacieszyłam, więc przyciemnianie mi nie w głowie ;d

No właśnie ktoś pisał wchodzę dziś na wątek a tu dziewczynom się biel po nocach śni. O przyciemnianiu też nie myślę uzyskałam wymarzony kolor i mam zamiar być mu wierna. Owszem kuszą te wszystkie cieple naturalne blondy ale na taki krok będę się decydowała w dalekiej przyszłości (o ile się odważę )

Napisane przez blond bunny

noc mialam potworna, duchota taka ze spac nie moglam, teraz przed kompem sie kiwam i czuje ze zemdleje chwilami nie mam sily odetchnac i serce mnie kluje...
lolka tez mi sie pochorowala, chodzi i kaszle, krztusi sie, chrapie nosem- tez za goraco dla niej i tylko lazi z kąta w kat i przywiera do podlogi...
czytaj i odzywaj sie!
a jedziesz do niego i bedziecie w miescie czy gdzies rekreacyjnie- jeziorko, las itp?

ja na weekend nad jezioro nie ma bata. znow zabaluje jak ostatnio.

ja się znów przez tą pogodę obudzić nie umiałam...taka słaba wstałam jakbym po imprezie była masakra albo cały tydzień leje albo są takie upały że zejść można. Moja sunia też włochata i w dodatku czarna pod stół uciekła do cienia bo jak jej futra dotknęłam to dosłownie parzy tż mieszka w górach (Żywiec) więc w sumie wszystko mamy pod nosem jest gdzie odpocząć i się wyciszyć może wreszcie się opalę trochę bo blada jestem jak ściana aż wstyd przy takim pięknym słońcu.

Napisane przez kitkulka

ja bieli nie chcę, opatrzyła mi się
gdybym miała piękną, jasną, nieskazitelną cerę to chciałabym bardzo, ale tak...

ja też mam paskudną cerę ale stwierdziłam że dlaczego mam sobie odmawiać koloru który mi się podoba przez rzeczy na które nie mam wpływu... Przeszkadza mi moja cera strasznie ale jestem świadoma że nawet jak przestaną mi wyskakiwać niespodzianki to zostanie mi mnóstwo śladów w postaci blizn i małych czerwonych przebarwień wiem że to wszystko można załatwić i że jest szansa na odzyskanie ładnej cery ale po pierwsze że własnie ciągle mi coś wyskakuje i jak byłam na brewkach to kosmetyczka stwierdziła że dobrze by było przed zabiegami pozbyć się wysypu całkowicie a po drugie boję się. Mój kuzyn chodził na różne czyszczenia kwasy nie kwasy i ma straszną twarz wygląda jak jakaś spalona dziury po syfach takie że widać z daleka gołym okiem jaka buzia jest nierówna przeraża mnie to. Wstawię lepszą zdrowszą dietę teraz są do tego idealne warunki nabiorę słoneczka i może nie będę tak straszyć