Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Kolczyk w języku- wątek zbiorczy- przekłuwanie, wrażenia, problemy
Podgląd pojedynczej wiadomości

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2009-03-13, 13:32   #3718
blondyna789
Zakorzenienie
 
Avatar blondyna789
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 11 712
Dot.: Kolczyk w języku- wątek zbiorczy- przekłuwanie, wrażenia, problemy

ja osobiscie jestem posiadaczka takiego cudenka w jezyku
to, czy ktos chce miec kolczyk czy nie to jego indywidualna sprawa.
ja mam juz 3 lata i co moge powiedziec?

- opuchlizna utzymywala sie okolo 4-5 dni
- po tygodniu zmienilam juz kolczyk na normalny
- nie prawda jest, ze nie mocna spozywac alkoholu w zadnej ilosci - wyklocza sie tylko alkohole wysokoprocentowe (wodka)
- nie powinno sie calowac z obcymi osobami (nie slyszalam nic na temat absolutnego zakazu calowania)
- dbanie o higiene jamy ustnej - czeste plukanie roztworem dentoseptu/ szalwii

hm.. w sumie to chyba wszystko

pozdrawiam

---------- Dopisano o 14:32 ---------- Poprzedni post napisano o 14:30 ----------

Cytat:
Napisane przez kisiolek Pokaż wiadomość
Minął tydzień od kłucia Za tydzień idę na wymianę kolczyka. Martwię się troszkę bo opuchlizna jeszcze nie zeszła. Jak u Was było? Opuchlizna stopniowo znikała? Czy może wstałyście pewnego dnia i opuchlizny już nie było?
jezeli jeszcze opuchlizna nie zeszla, to moze sie wstrzymaj z wymiana kolczyka? generalnie powinno sie wymieniac niby 2 tyg od klucia. ja zrobilam to po tygodniu, ale mi sie szybko zgoilo
blondyna789 jest offline Zgłoś do moderatora