[sioga]

Cześć wszystkim (:

Przejdę do rzeczy.
Mój naturalny kolor włosów to taki ciemny blond, lecz od dłuższego czasu farbuję włosy na blond. Ostatnio postanowiłam, ze szkoda mi czasu i pieniędzy na to farbowanie i chciałam wrócić do naturalnego koloru, ale bez widocznych odrostów. Kupiłam szampon koloryzujący ciemny brąz i pofarbowałam włosy. Kolor wyszedł bardzo ładny. Zrobiłam tak ponieważ miałam nadzieję, że odrosty zleją się z tym kolorem, wszystko będzie cacy, a ja nie będę musiała więcej męczyć włosów farbowaniem na blond.
Jednak tak się nie stało. Ciemny blond się zmył, a moje włosy nadal są koloru blond no i są odrosty . Mój błąd.
I mam dylemat, bo nie wiem już czy zafarbować odrosty na blond czy położyć, tym razem farbę, o jakimś ciemnym odcieniu blondu.
Wiem, że to raczej mój osobisty problem, ale po prostu chciałam się Was doradzić. Mam dopiero 16 lat i nie chcę niszczyć włosów. Sama już nie wiem.

Poradźcie coś. Proszę.
Czy, kiedy położę farbę moje włosy staną się takie jak kiedyś? Czy nadal będą blond?
Jaka farba jest najlepsza jeśli chodzi o odcienie ciemnych blondów?


Chciałabym jeszcze dodać, że od ostatniego farbowania (tym ciemnym brązem) moje włosy stały się nijakie. 3 dni włosy były okej, ale teraz są okropne. Oklapnięte, takie zmęczone.
I chyba kupię jedwab do włosów. Co sądzicie?