[asia665]

Napisane przez elunka88

Ja mam swoją filozofię życiową
W poniedziałek jestem wyspana po weekendzie, naładowana pozytywnie i mam dużo pracy więc czas szybko leci.
A we wtorek do weekendu daleko a pracować mi się już nie chce



To j a sobie życzę nie mieć

Taki bym mogła mieć

Ad.1 No to faktycznie, z taką życiową filozofią się jeszcze nie spotkałam
Ad.2 I ja Tobie życzę,aby krzyżowe Cię ominęły
Ad.3 Tak jak pisałam,źle nie było . Jeśli chodzi o samopoczucie pare godzin po porodzie to nie było źle, po 2 h mogłam wstać. Z pomocą męża mi się udało,przed całkowitym wstaniem musiałam pare minut posiedzieć,ponieważ kręciło mi się w głowie.
No i gdy wywieźli mnie z porodówki to czułam się jak jakaś bohaterka .Miałam w sobie ,tzn. miałam takie wrażenie ,że mam w sobie super moc i mogę góry przenosić skoro przeżyłam poród

---------- Dopisano o 21:05 ---------- Poprzedni post napisano o 21:03 ----------

No nie .Lechia strzeliła gola - szok

---------- Dopisano o 21:38 ---------- Poprzedni post napisano o 21:05 ----------

Uciekam spać.
Do jutra