[jaga_2001]

1. o których wargach piszesz? ;P Bo sromowych kobiety mają "aż" 2 pary.
2. po czym sądzisz, że Twoje wargi są za duże? Bo twierdzenie, że "wystają", to dla mnie za mało.
3. czy wybierasz się na casting do pornola, że tam na dole masz być "idealna"?
4. może za dużo pornoli się naoglądałaś i teraz masz schizę, że jest cos z Tobą nie tak?
5. skąd masz pewność, że partnerowi nie spodobasz się taka jaka jesteś, tylko od razu zakładasz czarny scenariusz?
6. w czym konkretnie przeszkadzają Ci duże wargi? Bo tłumaczenie, "bo są za duże" to żadne tłumaczenie, a wręcz dziecinne... Gdybyś przed urodzeniem miała wybór, który zaważy na całym Twoim życiu: garb na plecach a'la Quasimodo lub wystające wargi sromowe, to co byś wybrała? Lepiej się sobie przyjżyj, bo może Twój mały palec u nogi jest krzywy i wymaga "naprawy"...
7. Znam przypadek, gdzie dziewczynie też nie podobały jej się jej wargi sromowe, więc udała się na zabieg. Trafiła na partacza, który zamiar skrócić całkowicie amputował jej wargi. W efekcie laska miała problem z notorycznie pękającą śluzówką sromu, co sprawiało jej potworny ból zwłaszcza podczas oddawania moczu, a oprócz tego podczas siusiania nie siusiała jednolitym strumieniem, a obsikiwała całą siebie dookoła (mało przyjemnie jest mieć mocz na udach...). Dlaczego? Ano dlatego, że wargi sromowe nakierunkowują strumień moczu. Po zabiegu pukała się w czoło po co to zrobiła, że miała problem, który w zasadzie nie istniał. Zrozumiałą to dopiero po tym, gdy została okaleczona.
8. Ludzie mają w życiu większe problemy niż takie PIERDOŁY, o których piszesz. Pomyśl o tym.