Dot.: menu weselne
Myślę, że odnośnie wiejskiego stołu ( co jest bardzo fajnym pomysłem), dobrze popytać znajomych kto ma wędzarnie i sobie sam wędzi i poprosić o uwędzenia mięsa, do tego samemu przetopić smalec, domowe ogóreczki i domowy chleb. Wychodzi znacznie taniej - ostatnio rozmawiałam z koleżanką, która na wesele zamawiała wędliny z dobrego sklepu i za 300zł dostała kawałek przyrządzonego schabu, karkówki i coś jeszcze, a za taka kwotę gdyby zrobiła sama (lub u znajomych) miałaby kilka kilogramów mięsa, wszyscy spróbowaliby i jeszcze by zostało.
|