[af6a7928a10f2efb7030debf852af0b1c87659cc]

Dostałam paczkę z PaintCosmetics

---------- Dopisano o 16:52 ---------- Poprzedni post napisano o 16:25 ----------

Już się zaczynałam niecierpliwić, co ich tak długo nie ma, ale wreszcie są. W kopercie rachunek + karteczka z przeprosinami za zwłokę z wysłaniem i za czekanie dostałam kupon (jeśli kupię jeden pigment drugi dostanę gratis i jeszcze do tego darmowy zestaw próbek o wartości 5$). Spisali się.
Same próbki w różowej firmowej torebeczce. Spore, z 10x większe od próbek cieni Joppy. Zamówiłam 8 darmowych próbek (4 cienie, baza i 2 podkłady i 1 puder), a oni dorzucili jeszcze jedną dużą próbkę cienia i jedną próbkę różu (no, bronzera ).
Cienie - bomba Świetnie napigmentowane, kolory cudne, fajnie się rozprowadzają i nie osypują. Więcej powiem, jak wypróbuję na oczach, ale na razie jestem bardzo bardzo zadowolona.
Proszku w próbkach podkładów już mniej. Dołączona do nich była taka plastikowana łyżeczka/miarka. I karteczka z opisem jak nakładać.
Baza pod cienie ma fajną konsystencję, ale jeszcze nie testowałam.

Zaraz fotki.

edit:
Fotki są, na ostatniej (swatche) podpisy, które zasłonił wizaż to: Brownie - gratis; Hailstone.