koteczko ja mialam to samo przez pierwsze 3 tyg
serio chcialam oddac bylo mi nagle obojetne ze tak chcialam psa rok czasu czekalam
ale teraz jest juz dobrze
codzienna monotonia do jakiej przyzwyczailam Denisa pomogla
spi w jednym miejscu od poczatku jak wychodze to samo zostaje wlasnie tam czyli zamykam go w lazience ...jak zapiszczy zaprotestuje czy drapie w drzwi wchodze z palka z gazety i po tylku go i do swojego legowiska go kieruje bo ma w lazience
z sikaniem to bylo tak ze sika teraz w jedno/dwa miejsca praktycznie na podworku
ale i dobrze zawsze go tylko biore pod pache i zanosze w te miejsce on juz czuje tam swoje smrodki ..jak nie robi, robie kolku u siebie na osiedlu i znow wracam z nim w te miejsce i robi
praktycznie zmusilam go taka monotonia i juz
bylo mi ciezko jak cholera czasami mialam dosc
ale pomoglo Denis jest z nami juz ponad 2 ms i jest coraz lepiej
jak siknie w domu to ma jedno miejsce lazienke wyslana gazetami nigdzie po chacie nie leje juz
i jestem z tego powodu dumna ze dalam rade
dlatego ty tez sobie poradzisz, MONOTONIA i pies przywyknie do okreslonych zasad i zachowan jakie ty wprowadzilas lub wprowadzisz
trzymam kciuki