[moonandsunrise]

Chyba się kwalifikuję... okrągła twarz, duże oczy, blond falowane włosy, rzadko kiedy dają mi więcej niż 18, chociaż skończyłam 22 a wpisując się na studia usłyszałam od profesora, który akurat wpadł do gabinetu "To teraz takie dzieci przyjmują?" Nie pomaga fakt, że lubię pastele, falbanki, kokardki itp.
Ma to swoje plusy, bo jestem ogólnie dosyć nieśmiała i przez wygląd często ludzie odbierają mnie jak dziecko, którym trzeba się zająć, a i całość dobrze wygląda z moim stylem ubierania się. Trochę czasem boli, że w jakimkolwiek makijażu z przysłowiowym pazurem wyglądam śmiesznie, ale zawsze można malować się inaczej... To bzdura, że przy takim typie urody nie da się malować mocno - wszystko można, jak robi się to z głową i wyczuciem