Bierz Nail Teka
Ja całe 3/4 życia obgryzałam paznokcie;jak przestałam obgryzać,to musiałam biegać na manikiury,bo nie umiałam sobie z nimi poradzić;w końcu założyłam żel,bo cały czas były i są tak podłużnie prążkowane i w miejscu tych "prążków" się rozwarstwiały i odklejały te poszczególne warstwy. Więc nosiłem ten żel przez długi czas i było super. Aż w te wakacje maja dziewczyna od paznokci wyjechała i mnie zostawiła na pastwie losu
Przeczuwając katastrofę kupiłam NT Foundation,żeby domalowywać sobie
i tak bez żadnego uszczerbku cały żel mi odrósł;na wierzch kładę jeszcze odżywkę Intensiv Therapy II ale wcale nie codzienie (zwłaszcza teraz,jak maluję lakierami
i jest super cały czas
Ja w zasadzie naczyń nie zmywam,ale normalnie robię w domu,gotuję,sprzątam,osta tnio okna myłam i nic się nie dzieje,mam paznokcie jak żelowe,nawet mi co niektórzy nie wierzą,że to moje naturalne
Tylko problem mam z piłowaniem - nie lubię i nie umiem piłować i za długie mam cały czas
Normalnie dzieci chodzą podrapane