2010-07-30, 14:14
|
#1003
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Planeta Cień
Wiadomości: 103
|
Dot.: Zabieg Cosmelan-Pamietnik- Część VII
Cytat:
Napisane przez OoOoXoOoO
p.s. Qubis dopiero zauwazylam Twoja odpowiedz
we Francji nie mieszkam , czesto tam bywam u przyjaciol ale nic poza tym
przepraszam za brak polskich literek ale nie posiadam polskiej klawiatury
piszesz,ze cosmelan pomogl na krotko ? mimo stosowania filtrow i pewnie chowania sie przed slonkiem ? hmmm... to nie dobrze ...
a czy skora po cosmo jest ciensza ? pewnie tak , po takim zluszczaniu ...
boje sie,ze bedzie bardziej podatna na plamki
|
Alez nie przepraszaj , ja tez bez polskich literek...to tylko pytanie
Cosmelan pomogl na krotko, tak mozna to nazwac. Owszem, w duzym stopniu zlikwidowal plamy, niektore calkiem, po niektorych sa cienie..
Skora jest piekna potem (w moim przypadku), ale ten stan sie utrzymuje przez okolo 5-6 m-cy. Osobiscie nie moge codziennie uzywac cosm, wiec uzywam "profilaktycznie".
Tak, skora jest o wiele ciensza po zabiegu i podatniejsza na zadrapania, cienie i tp. Trzeba chronic, chronic i nawilzac i nawilzac.
Na zawsze uciekac od slonca, na zawsze filtr... .
Do czasu az wymysla filtr ktory chroni na 100% od slonca, lekko sie wchlania, wygladza skore, likwiduje przebarwienia..
Lekutko mnie ponioslo i sie rozmarzylam
A potem?...To juz kazda Plamka ma swoj wlasny system walki z nastepstwami/nawrotem itp.
Powodzenia
|
|
|