[CocoPoznan]

Napisane przez fiasco

zależy jaki. ja z moją czerwienio-wiśnią wyglądałam żółto i musiałam nawalać jeszcze większe ilości różu CAH żeby to jakoś współgrało (że już nie wspomnę o takich zabiegach jak podmalowywanie brwi czerwonym cieniem)
więc jeżeli obawiacie się wzmocnienia różowego koloru skóry, stawiać w chłodniejsze odcienie, bardziej w czerwień
ja stwierdziłam, że spróbuję czarnego. obawiam się, że nie będę dobrze wyglądać, ale biorę jak zwykle szamponetkę więc kiedyś się spierze (a wybieram taki genialny moment, ze tuż przed wycieczką, na której mam zamiar poznać parę osób i wywrzeć dobre pierwsze wrażenie)

a i owszem, niestety... żadnych zdjęć nie mogę otworzyć

Potwierdzam. Rudy to przekorny kolor. Ja mając piegi i jasną cerę (odcień biało-kremowy, nie różowy) oraz ciemne oczy niby powinnam ładnie wyglądać w rudych, a jednak bardziej pasuje mi dość ciemny brąz w czekoladowym odcieniu. Z rudymi wyglądam jakoś tak żółto i rozmazana. Za to czerwone odcienie to już w ogóle katastrofa.
Wydaje mi się, że rude włosy ładnie do niebieskich albo zielonych oczu pasują.