Dot.: Rodzina mojego faceta....
No wiem że w porządku... Mimo wszystko jest mi go trochę szkoda że jest w takiej sytuacji, to nie jest łatwe że jego rodzice się tak zachowują i że nie mam chęci by np nasze dziecko miało z nimi jakikolwiek kontakt. No ale trudno ja na to nic nie poradzę, stawiam mu sprawę po raz setny jasno, na co on przystaje. Tylko wiecie pozostaje taki żal, bo moi rodzice i rodzeństwo jest w miarę w porządku, inaczej to wygląda...
|