Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Rodzina mojego faceta....
Podgląd pojedynczej wiadomości

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2013-07-05, 06:01   #28
klempaa
Zakorzenienie
 
Avatar klempaa
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: z kupy gruzu
Wiadomości: 18 377
Dot.: Rodzina mojego faceta....

Autorko, wiesz co, ja mam (delikatnie mówiąc) niezbyt fajnego teścia.
Tylko że problem jego podejścia do nas i naszego związku został rozwiązany bardzo prosto. TŻ wziął ojca na krótką i treściwą rozmowę, w której to wyjaśnił mu w prostych i żołnierskich słowach że albo trzyma język na wodzy, myśli co mówi i do kogo, albo nie będzie mówił wcale, bo nie będzie do kogo.
Od tego czasu (od rozmowy minęły jakies 2 lata) jest ok, teściowi zdarzyło się nawet pomóc nam przy domu - nie wiem na ile to z prawdziwej chęci, a ile z poprawności politycznej, ale nasze relacje są ok.
__________________
Źle czy dobrze, okaże się później. Ale trzeba działać, śmiało chwytać życie za grzywę.
Żałuje się wyłącznie bezczynności, niezdecydowania, wahania.
Czynów i decyzji, choć niekiedy przynoszą smutek i żal, nie żałuje się.


Śledź też pies! - blogujemy


klempaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując