Witam!
Wiem, że już był taki wątek, ale baaardzo dawno temu, więc proszę o wyrozumiałość
.
Od pewnego czasu, mniej więcej w momencie odtawienia przeze mnie Diane35, i przejściu na dietę, którą zalecił mi lekarz (nie jeść mąki pszennej, drożdży, słodyczy
, przetworów mlecznych), zaczeły się u mnie pojawiać nocne skurcze łydek.
Jako nieco zorientowana w problemie i kierując się nieustającym apetytem na czekoladę, zaczełam się kurować magnezem pod rozmaitymi postaciami.
I już myślałam, że problem się skończył, ale niestety. Lepiej było tylko może 2 miesiące. I nagle wszystko wróciło. Nie zmieniłam diety, nie przestałam brać preparatów magnezowych.
Pomóżcie, bo już nie wiem czego te skurcze są przyczyną...
Pozdrawiam