2011-02-16, 12:19
|
#136
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Nowa Alexandria
Wiadomości: 2 627
|
Dot.: Peeling migdałowy i inne peelingi kwasowe - wymiana doświadczeń. ZBIORCZY
Ostatnio mam problem z rozpuszczeniem kwasu (czyste kieliszki, woda do iniekcji, podgrzewanie, alkohol) no i jak w niedzielę zobaczyłam znów nierozpuszczone kryształki to wzięłam wodę po goleniu, psiknełam (z nadzieją, że alkohol z wody rozpuści kryształki), ale nic nie pomogło. Stwierdziłam, że patyczkiem do uszu posmaruję tylko brodę i okolice nosa rozpuszczonym kwasem. Wytrzymałam 5-7min, piekło uuuu, a od wczoraj łuszcze się jak nigdy dotąd.
Stężenie nie mogło być duże, bo z wyjściowej porcji na 40% niewiele się rozpuściło, ale psik tej wody po goleniu zrobił swoje
Nie pisze tego jako dobrą radę, ale jako doświadczenie
|
|
|