[kapti]

Odbiegajac od tematu akrylowych pojemnikow...
a wracajac do zbiorow kosmetycznych, przypomniala mi sie moja gleboka, osobista historia...
Kocham allegro i tak sie raz napalilam...na 44-ro czesciowy zestaw kosmetykow Manhattan ... wygralam aukcje...TZ oszalal
Nawet mnie nie interesowalo czy wszystkie rzeczy sa w moim typie...i czy mi ta marka odpowiada...po prostu oczy mi sie zaswiecily jak to mowi TZ...skonczylo sie tak, ze polowe rozdalam Czlowiek uczy sie na bledach...

Napisane przez iceflower

Łazienkę mam dość małą i jak zostawię tam koszyczek w jedynym stosownym miejscu (na pralce), to mój kot nie będzie miał gdzie przesiadywać i przysypiać. Więc noszę dla dobra kota.

Aaaa...dla dobra kota mowisz ja bym sie bardziej obawiala, ze mi sie naje tego swinstwa i zniszczy koszyczek