2008-03-12, 19:26
|
#1149
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Madryt
Wiadomości: 97
|
Dot.: Od dziś nie prostuję! Ktoś się przyłączy?
Niepozorna, jeśli chodzi o mnie to prostowałam włosy prostownicą profesjonalną,ceramiczną nabytą w sklepie fryzjerskim za ok. 300 pln.Oprócz tego stosowałam kosmetyki profesjonalnych firm,a nie drogeryjnych mające ochronić moje włosy przed wysoką temperaturą i zniszczeniami.A jednak zniszczyły się.Dodam,że nie prostowałam ich non stop,ponieważ kosmetyki te chroniły je przed wilgocią i wszelkimi czynnikami środowiska,także były idealnie proste aż do następnego mycia.Wiesz,myślę,że dużo też zależy od samych włosów.Jednak stwierdzam ( z doświadczenia mojego i moich koleżanek),że prostownica choć by była bardzo dobra i choć by dbało się i włosy i tak zniszczy i jest to jedynie kwestia czasu.U innych szybciej,a u innych wolniej,bo tak czy siak jest to traktowanie ich wysoką temperaturą .
|
|
|