2012-09-22, 13:44
|
#946
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 22 549
|
Dot.: Farbowanie henną - część III
Cytat:
Napisane przez _MAMA_
Zastanawiam sie jeszcze jak to jest że kolor chna i basma mają taki sam skład na opakowaniu czyli: na jednym pisało henna powder a na drugim lawsonia.. (cos tam) czyli to samo, nic nie było o dodatkach. To dlaczego niby miałyby wyjść dwa różne kolory
|
Ja właśnie z powodu tego składu nigdy nie używam Eldu. Są tam napisane w składzie bzdury. Sam indygowiec też nie może dać czarnego koloru, bo barwi na granatowo. Ja stawiam, że basma ELdu ma PPD.
I dla mnie henna=lawsonia inermis i nic innego. Potocznie ludzie używają tego słowa nawet na te maziaje w tubce, co osobiście uważam za błędne. Farba roślinna to farba roślinna, nie henna. Może co najwyżej hennę zawierać.
Cytat:
Napisane przez goldika
Dziewczyny hennujace mam pytanko
stosujecie pielegnacje bezsilokonowa? ja probowala i masakra. Jeszcze przy zwyklych farbach bylo ok, silikony nie byly mi potrzebne ale przy hennie wlosy mam strasznie przesuszone (ale to tez wina rozjasniania wczesniejszego). i dzis z ciekawosci nalozylam maske Loreal z silikonami i wloski mam o niebo lepsze.
Wystarczy przed nastepnym hennowaniem porzadnie oczyscic wlosy i henna powinna przyjac dobrze?
|
Nie. U mnie nie ma znaczenia dla wyglądu włosów czy używam silikonów czy nie. Jedyna korzyść to łatwiejsze czesanie, więc silikonów używam. Przed farbowaniem myję raz bez odżywki i jest ok.
katie100 - musisz sama sprawdzić co pasuje twoim włosom. Nie ma jedynie słusznej pielęgnacji po hennowaniu. Ja na przykład nic nie zmieniam, bo po farbowaniu pasuje mi to samo co przed.
|
|
|