2014-02-12, 21:26
|
#616
|
Wieczne Kutango
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 23 118
|
Dot.: Promocje w Sephora, Douglas i innych + OT (część X).
[1=4e9f92519f0a2c998a884c2 af4c543da9bfeb435_5ffce6a 84e16b;45123320]
Mysle na razie wstepnie. Na lifting za wczesnie. Nie ma czego naciagac. Jak widze jednak te bruzdy to mnie szlag trafia. Mysle tez o wypelnieniu kwasem hialuronowym, botoksie i zlotych niciach. Jak widzisz niezbyt zdecydowana jestem . Musze sie jednak wziac za siebie, bo moja brzydota mnie zaczyna porazac. W planach (dalekich) mam plastyke powiek gornych, nosa i zalozenie w koncu aparatu za zeby . Ceny jednak zabojcze . No, i znalezienie dobrego lekarza jest trudne.
Co do ust to ostatnio patrzac krytycznie co mam brzydkie, to tez o nich myslalam. U mnie ostrzykniecie ust jednak niepotrzebne. Ust nie mam bardzo waskich. Sa jedrne, relatywnie wypukle. Sa jednak male (na szerokosc, ze tak powiem ), a z tym to juz nic sie nie zrobi.
Probowalas Yellow Peel to ust?
edit: ech, teraz mysle, ze chodzenie w papierowej torbie na glowie byloby ogromna oszczednoscia .[/QUOTE]
Na lifting jest absolutnie za wcześnie . Jeśli byś chciała spróbować z wypełniaczami to ja na początku bym Ci proponowała właśnie kwas hialuronowy . Co do nosa zgadzam się, obserwując inne forum naprawdę ciężko jest znaleźć dobrego specjalistę, a powikłania występują bardzo często niestety.
Zaciekawiłaś mnie tym Yellow Peel, aż muszę poczytać o nim chociaż patrząc na cenę wolę jednak chyba kwas hialuronowy. W załączniku moje usta przed i po podaniu kwasu hialuronowego.
Edytowane przez NeverGoodEnough18
Czas edycji: 2014-02-12 o 21:30
|
|
|