Dot.: Najlepszy i najgorszy podklad :)
Najlepsiejszy :
* AA jedwabisty ( za fajny efekt i trwałość)
* Inglot... nie pamietam nazwy :P ale w takim prostokątnym białym opakowaniu
Najgorsze:
* Miss Sporty do cery trądzikowej (śmierdzi, beznadziejnie sie rozsmarowuje i po pol godz czujesz jakbyś zamoczyła twarz w oleju )
* Paloma cośtam (na opakowaniu zamiast odcień naturalny powinni napisać "różowa świnka" )
* Maybellina DMM ( po zaaplikowaniu całkiem fajny efekt ale po pół godz spłynął mi z twarzy w formie "estetycznych" zacieków)
Cera mieszana, ze skłonnością do przetłuszczania się
Dziewczyny a pamietacie taki krem matująco-nawilżająco- tonujący Miracullum?? Taki w pomarańczowej tubce?? To był mój KWC jakieś...7 lat temu :P
|