Dot.: Pokażcie pazurki...ale te naturalne - cz. XXXI + przeogromna dawka plotek!
Cytat:
Napisane przez Śniegowa
Ja nie wiem jak ja tego dokonałam. Rękojeść jakoś odbiła się od wierzchu stopy a ostrze musiało jakoś dziwnie się obrócić i skaleczyć ten bok od spodu...
I tak miałam szczęście, że nic poważniej bo nóż duży ciężki i bardzo ostry
|
No to szczęście w nieszczęściu najważniejsze że szyć nie trzeba było chodzić pewnie teraz ciężko?
|