[788bb1639a979260fb005346e9120b060466cef5]

Napisane przez 60514_

jak slysze pytanie "olejek rycynowy do rzes?" wymawiane przez moje kolezanki z niedowierzaniam to smiac mi sie chce, bo przypomina mi sie mina farmaceutki kiedy go kupuje, a najsmieszniejsza jest wtedy kiedy trafiam kilka razy na ta sama
czyzby one zapominaly, ze olejek rycynowy mozna stosowac takze zewnetrznie? nie tylko do rzes, ale nawet i do wloskow- ponoc sie wzmacniaja, ale potem sa problemy z calkowitym splukaniem (nie probowalam tego;p)

Musiałaś trafić na mało obeznaną farmaceutkę, raczej fanatyczkę syntetyków.
Mi o dziwo farmaceutka właśnie poleciła stosowanie tego oleju na rzęsy, jak po raz kolejny kupowałam go do włosów. Chociaż, kto wie, może to też wizażanka?

Co do spłukania oleju - rzeczywiście się nie da. Ale wystarczy zmyć, niektóre wizażanki ponoć potrafią zmyć samą odżywką. Podziwiam, mi się to jeszcze ani razu nie udało.

Napisane przez nagiAkt

tatty to nieźle ten olejek wpijasz

Ależ ja go wewnętrznie nie stosuję, żeby nie było.
Chociaż mój współlokator raz tego doświadczył i później mnie przeklinał