Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Minerałoholiczki - wątek plotkowy o minerałach i nie tylko, część XII
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2011-08-12, 13:02   #599
Armitage
Rozeznanie
 
Avatar Armitage
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 664
Dot.: Minerałoholiczki - wątek plotkowy o minerałach i nie tylko, część XII

Dotychczas używałam:
- Rimmel, STAY MATTE podkład, kolor - 100 IVORY. W sumie jest to mój aktualny podkład, jestem zadowolona z krycia i odcienia, ale niestety strasznie uwidacznia suche skórki i niekiedy mam wrażenie, że jest za ciężki.
- Soraya, Kryjący Make-up, kolor - zdaje mi się, ze BEŻ bo JASNEGO BEŻU nie było aktualnie w sprzedaży. Podkład był 'lekki' , odcień był ciut za ciemny ale tego można było się spodziewać. Niestety z kryciem było beznadziejnie, niestety mam problem z trądzikiem (nie mocnym, ale jednak) a on nie był w stanie zatuszować niedoskonałości.
- Oceanic - AA Make Up - Matujący podkład kryjący, kolor - kość słoniowa (porażka moim zdaniem) oraz miodowy (czy jakoś tak, przepraszam ale nie mogę znaleźć tej nazwy). I tutaj nie mogę dostrzeć jakiegokolwiek krycia ani zmatowienia.

Nie używałam jeszcze kosmetyków mineralnych. Mam cerę mieszaną (jesień, zima) i tłustą (wiosna, lato) z tendencją do przesuszania się szczególnie na brodzie, pewnie dlatego że tam mam najwięcej "niespodzianek" więc różne maście robią swoje. Odcień cery należy do "chłodnych"
Wiek: 19

Wiem, że trzeba wypróbować samemu różnych podkładów i zobaczyć który będzie dla nas najlepszy ale tu jest tyle tego wszystkiego że wolałabym żeby mi ktoś powiedział: MASZ WYPRÓBUJ TEN NA START .
Armitage jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując