[marsi11]

kocham młode z masełkiem i koperkiem
w dalszej kolejności lubię w mundurkach
puree nie jemy często- wtedy klasycznie dodaje masło, koperek i mleko
najcześciej jadamy pieczone- najpierw je czyszcze i w skórkach gotuję kila minut żeby były pół -miękkie
kroje w łodeczki, na blaszkę z przyprawami- sól morska,pieprz, kminek, trochę rozmarynu czasem daje i na wysoką temp do pieca- czasem polewam oliwą czasem nie ale sos do tego obowiązkowy- najlepiej jogurtowy z czosnkiem
do żurku mój TZ lubi purre z podsmażonym boczkiem i cebulką
na kaca kocham smażone w cieniutkie plasterki na oleju ( teraz jestem w ciaży to na kacu nie bywam żeby nie było ) ale warunek- podane ze szklanką kefiru/maślanki/zsiadłego mleka- prosto do łóżka pod nos

Napisane przez ivonkapiwonka

Gotowane po żydowsku: do ziemniaków dodać rozkrojoną surową cebulę, szklankę mleka i łyżkę masła. Po ugotowaniu cebulę oczywiście wyjąć. Zyskają zwłaszcza te gorsze gatunki!

tak, moja mama tak kiedyś ugotowałąa były pyszne, tylko w przepisie był kminek i cebula w piórka której się nie wyciągało
muszę poszukać przepis- to jakiś ksiądz kucharz miał w swojej książce ale za cholere nie pamiętam jak on się nazywał