Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - MMowe plotki:)
Wątek: MMowe plotki:)
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2010-08-28, 07:28   #4394
Limonka1987
Zakorzenienie
 
Avatar Limonka1987
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 7 660
Dot.: MMowe plotki:)

Cześć Piękne
Witam cieplutko po powrocie z urlopu

Nie było łatwo nadrobić wszystko co tu się działo podczas mojej nieobecności, ale byłam dzielna i próbowałam Jeśli coś mi umknęło proszę o wybaczenie.

Przede wszystkim gratuluję Ewesko dwóch kreseczek na teście!!! Bardzo, bardzo, ale to bardzo się cieszę!!! Mam nadzieję, że ciąża będzie przebiegać bezproblemowo, a mała Fasolka będzie rozwijać się po prostu książkowo

Emalio- Twoje zdjęcia mnie zauroczyły W tej kolorowej sukni wyglądasz jak rajski ptak
Cieszę się, że fajnie się bawiliście, co było do przewidzenia... Zupełnie nie pojmuję jak można by się źle bawić w tak cudnym kraju jak Włochy
Poza tym nic się nie martw, kochana... Jak maluchy podrosną na pewno jeszcze nie raz wyskoczycie gdzieś z TŻ tylko we własnym towarzystwie.

Sweetpinky-
szok w trampkach Zupełnie nie pojmuję jak oni mogli postawić Ci takie ultimatum... Na jakiej podstawie??? Rozumiem, że Urząd mógłby mieć jakieś "ale" gdybyś w necie zamieszczała zdjęcia z szalonych imprez, na których jesteś tak pijana, że ledwo patrzysz na oczy. To jeszcze mogliby uzasadnić wpływaniem na negatywny wizerunek firmy. Ale zdjęcia przepięknych makijaży...?
Gdybym była na Twoim miejscu na pewno powiedziałabym tym zawistnym kretynom kilka słów, ale oczywiście zrobisz jak uważasz.

Malinko- biedactwo, ładnie się urządziłaś Mam nadzieję, że szybko dojdziesz do siebie!
P.S. A mówią, że sport to zdrowie

Candy- jeśli szyja dalej Cię boli marsz do lekarza! Czasem niewiele trzeba, żeby zrobić sobie całkiem poważne kuku!

Agabil- gratuluję wygranej w konkursie rimmelowskim Zdecydowanie na nią zasłużyłaś

Gosadko-
Tobie również gratuluję wygranej, zdolna bestio

Dziewczyny, jaki to był świetny tydzień! Bawiłam się, że hej!
Pogoda jak na koniec lata bardzo nam dopisała, w sumie tylko jeden dzień był deszczowy (deszczowy to mało powiedziane... myślę, że to co się działo wpisuje się w definicję sztormu!). Przez większość czasu oczywiście plażowaliśmy, w związku z czym mogę się pochwalić całkiem przyzwoitą opalenizną Po południami bądź to wypożyczaliśmy rowery i jeździliśmy po okolicy (muszę w tym momencie wyrazić swój zachwyt systemem ścieżek rowerowych na Półwyspie Helskim; na prawdę świetnie to zorganizowali; rowerem można dojechać właściwie wszędzie, a ścieżki biegną w urokliwych miejscach: przez lasy, nad zatoką... Jazda to prawdziwa frajda!) bądź spacerowaliśmy (głównie do pobliskiej Juraty, od której dzieliły nas może 3 km, a która była chyba jeszcze bardziej klimatyczna niż Jastarnia). Wieczory oczywiście spędzaliśmy w miłym towarzystwie, przy dobrym piwku czy drinie
Aż żal było wracać, ale z drugiej strony gdybym została tam bodaj dzień dłużej nie wiem jak bym dała radę nadrobić wszystkie zaległości na wizażu

Lecę się zameldować w pozostałych wątkach, a Wam życzę miłego dnia
__________________
Jestem bezbronna tylko wtedy, gdy schnie mi lakier na paznokciach...
Limonka1987 jest offline Zgłoś do moderatora