Witajcie Kochane
Z moim zdrowiem trochę lepiej, niestety Tomo ma potworną anginę i/lub szkarlatynę. Po trzech dniach gorączki i bycia z babciami stwierdziłam, że synek jest dla mnie najważniejszy i jestem od dzisiaj z nim na L4. Przynajmniej do końca tygodnia. Odpoczniemy. Ja może wreszcie dojdę do siebie, a mój Klusek też wyzdrowieje.
Ale żeby nie było, że piszę o prywatnych sprawach, wklejam zdjęcie mojej ulubionej przesyłki z kosmetykami. Gaia ze swoimi pachnącymi kwiatkami w kopercie nie przestaje mnie zachwycać. Te przesyłki lubię najbardziej. A w kopercie:
- nowy kremik armantusowy dla Toma (dostałam go za 5 słoiczków
)
- prezent od GaiaCreams - kremik oczyszczająco-kojący. Choc p.Ania zalecała nadal używać regenerującego, chęć wypróbowania czegoś innego była silniejsza
- balsam do ust czekoladowo-truskawkowy
I zapomniałabym
dr.Hauschka Polska wreszcie wprowadza do oferty nowości do makijażu.
klik Bardzo mi się podobają, szczególnie cienie i puder rozświetlający