2009-02-03, 17:38
|
#2185
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: zza oceanu
Wiadomości: 47
|
Dot.: Kolczyk w wardze - wątek zbiorczy
Cytat:
Napisane przez czarna_maciejka
A ja pierwszy raz zmienilam swoj labret na ktorym przeklucie sie goilo na cos innego ^^
Trwalo to ponad pol roku, ale wczesniej niezbyt mialam fundusze.
I tak... zastanawialam sie jakiej dlugosci zamowic kolczyki. 10 mm. to chyba taki przecietny standard? Ale ja mam dosc waskie wargi i postanowilam wziac 8 mm.
I co? Okazalo sie ze tez sa nieco za dlugie-wystaja jak sie usmiechne i w ogole
A 6 mm. ciezko znalezc.
Na szczescie zamowilam tez podkowe, rozne kulki i stozki do niej i jestem z tego mega zadowolona, bo ta mi wreszcie pasuje.
Nie kazdemu sie podoba, ale chyba wazne zeby to mi odpowiadala
A wyglada tak:
(co sadzicie? )
|
mi sie podoba ta podkowka tak z ciekawosci, nie przeszkadza Ci ona wewnatrz ust?
a co do 6mm labretow, to moze kup bioplast i skroc/nagwintuj od nowa. widzialam takie bioplastowe labrety dlugie (ze 4 cm) wlasnie do skrocenia i nagwintowania samemu do dlugosci jaka ci pasuje.
|
|
|