Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - co robicie w sytuacjach kiedy facet przestaje sie odzywac bez slowa?
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2010-12-19, 12:51   #10
la'Mbria
Zakorzenienie
 
Avatar la'Mbria
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Shmalzberg
Wiadomości: 7 002
Dot.: co robicie w sytuacjach kiedy facet przestaje sie odzywac bez slowa?

Cytat:
Napisane przez paxton_thineig Pokaż wiadomość
no i co ja mam teraz robic? spotkanie mialo byc na piatek, mamy niedziele i CISZA. Najchetniej bym to olala, ale stwierdzam, ze nie mam juz nic do straconego, bo koles jest u mnie spalony i mam ochote mu cos napisac, ze becwal.. ale z drugiej strony mam wrazenie, ze jak cokolwiek napisze, to pomysli, ze mi zalezy, a tak nie jest.. ja po prostu mam ochote dac ludziom do zrozumienia co mysle o takim braku wychowania i dojrzalosci. Po co sie w ogole fatyguje i w dodatku kompromituje dzwoniac i proszac o spotkanie, skoro i tak w efekcie koncowym po prostu to po***al

Dziewczyny, co napisac w sms-ie? na razie sie ani slowem od tego jego ostatniego telefonu nie odezwalam.. chcialabym to dyplomatycznie rozegrac - nie chamsko, nie wylewnie, ale tak, zeby po prostu wiedzial, ze burak

trzeba znalezc jeden, dobry sposob jak pogonic takich typow, bo zastraszajaco duzo ich.

dodam, ze sprawa nie rozgrywa sie miedzy dziecmi.. on ma ok. 30, ja skonczylam juz 25.
co zrobić?- NIC
skoro najchętniej, ale naprawdę najchętniej byś olała (a nie jak mi się wydaje posłała 100smsów z pytaniami) to zrób to co zrobiłabyś NAJCHĘTNIEJ.
Olej.
Racja- nic straconego...ale, ale jak to ci nie zależy?
Przecież już tyle wysiłku włożyłaś w całe zamieszanie wokół tego gościa- myślisz o nim...mimo, ze on milczy, czekasz na smsa albo telefon (no powiedz że nie czekasz...hehe), rozkminiasz jakim gustownym textem go powitać/pożegnać jak zadzwoni/napisze, zastanawiasz się CO mu napisać (a więc chcesz się z nim skontaktować) i najlepsze- założyłas tu na forum wątek na jego temat!
I ty piszesz że ci nie zależy?
Gość moze i jest u ciebie spalony- jeśli się szanujesz to pewnie tak właśnie jest, ale nie pisz że ci nie zależy na tym, zeby się odezwał...
Nie pisz nic do niego, olej, odpuść, zostaw jak jest... Zastanów się nad tym co mam w podpisie, aporopos czasu i facetów - to raz, a dwa- mądrość życiowa mojej babci (sprzedaję ci za darmo, więc doceń)- OBOJĘTNOŚĆ NAJBARDZIEJ BOLI
chcesz komukolwiek sprawić przykrość- zlej go...zastanów się nad tym i sama sobie odpowiedz- gdyby ciebie ktoś (np. on) olewał permanentnie to bolało by bardziej czy mniej niz gdyby np. kulturalnie zakończył znajomość?
A...no widzisz...babcia miała rację olać trutnia...a jak sam zadzwoni (bo może kiedys sobie przypomni) to ostre zdziwienie z twojej strony i ooo...ty..aaa..tak miałam do ciebie zadzwonić spytać czy zyjesz, ale TYLEEEEE miałam na głowie"
__________________
jedyne miejsce gdzie sukces jest wcześniej niż wysiłek, to słownik

jak chłopu zależy, to żeby skały srały, a mury pękały, to znajdzie czas i sposób, żeby się z Tobą skontaktować...
la'Mbria jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując