Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - SG (Straight Girl) - czyli coś dla prostowłosych- część III
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2014-12-15, 10:04   #1990
bluebells
Raczkowanie
 
Avatar bluebells
 
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 377
Dot.: SG (Straight Girl) - czyli coś dla prostowłosych- część III

Cytat:
Napisane przez Jigoku Pokaż wiadomość
To 'niszczenie' jest bardzo kuszące
ja też nie umiem, ale widzialam na yt filmik, gdzie dziewczyna dodawała włosom objętości właśnie taką suszarko-lokówka i efekt był bardzo fajny
Ja właśnie dlatego chciałabym suszarko-lokówkę, najlepiej obrotową, żeby nie męczyć się ze szczotką i suszarką, bo to już dla mnie za dużo do opanowania

Cytat:
Napisane przez daggmara Pokaż wiadomość
Ja mam lokowko-suszarke i baaardzo sobie chwale, nienawidzilam ukladac na okraglej szczotce, takze polecam. Tylko moja ma ten minus, że ma tylko goracy i zimny nawiew, bez posredniego.
Teraz nawet w Lidlu beda lokowko-suszarki
Widziałam właśnie, że w Lidlu będą, ale znając życie po pierwszym dniu może ich już nie być

Cytat:
Napisane przez Jigoku Pokaż wiadomość
Inna sprawa, że z tego co widzę to wiele osób szuka taniego i dobrego fryzjera, co jest raczej rzadkie. Ceny usług idą w górę, bardzo to widać za granicą, więc bardzo często jak ktoś jest dobry to też chce za to odpowiednie pieniądze. Niestety nie poleciłabym żadnego fryzjera poniżej 35 zł, do którego chodziłam Teraz chodzę do innego i jestem bardzo zadowolona i z cieniowania przodu i z tego, że nie mszę non stop przypominać o nieużywaniu degażówek, pilnowaniu każdego cm itp. Fryzjerka nie miała żadnego problemu z określeniem do jakiej długości max mogę zapuścić, dlaczego włosy mi się nie układają itd. W poniedziałek mam zamiar pocieniować włosy z tyłu i liczę, że też będę zadowolona. Więc pytanie jacy "fryzjerzy" nie umieją dostosować cięcia do włosów. Druga sprawa to to, że kobiety często chcą mieć pocieniowane i długie włosy - niestety jeśli nie ma się bardzo gęstych włosów to nie da się mieć długości do talii i ładnego cieniowania, coś trzeba wybrać.
Ja jeszcze nie trafiłam na fryzjera, który by spełniał moje wymagania. Zazwyczaj właśnie chodziłam na podcięcie do fryzjerki, która bierze te przysłowiowe 35 zł, ale fakt faktem - nie wymagałam żadnego cięcia, tylko na prosto, albo w U. Kiedy już chciałam włosy wycieniować lekko, poszłam do droższej fryzjerki, ale też nie byłam zadowolona.
Jak ze wszystkim - tu też trzeba "testować" różnych fryzjerów

Cytat:
Napisane przez meeedzik Pokaż wiadomość
Też mnie ta myśl czasem kusi, ale z drugiej strony szkoda mi je katować, skoro tak bardzo tego nie potrzebują, dlatego tylko na jakieś wyjścia korzystam
Na szczęście włosy dość dobrze znoszą stylizację i od lipca zero zniszczeń
Pod choinkę dostanę obrotową suszarko-lokówkę, bo od szczotki i suszarki ręce bolą przeokropnie.
Jak nie potrzebujesz, to jasne, że nie ma sensu ich niszczyć. Ja podniszczam, bo inaczej są za śliskie do upięć itd U mnie też zero zniszczeń od czerwca
Super, napisz później jak ci się korzysta z takiej obrotowej szuszarko-lokówki!
bluebells jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując