2012-01-17, 23:21
|
#154
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 319
|
Dot.: Cera tłusta, mieszana, odwodniona, problematyczna - ZBIORCZY CZ.II
Cytat:
Napisane przez plineczka003
Moim zdaniem jeśli coś nie szkodzi to po co utrudniać sobie życie i tego unikać? Chyba że ktoś ma takie hobby, osobiście nie lubię sobie nic komplikować.
Ja odstawiłam wszelkie kremy i używam tylko olei. Widzę już jakąś tam poprawę
|
Zgadzam się. Jeśli nie robi się tego ze względów ideologicznych (typu: żyję eko, odrzucam wszelką chemię) nie widzę sensu upatrywania we wszystkim potencjalnego zagrożenia, choć przyznaję, miałam i ja taki okres Ale doszłam do tego co rzeczywiście mi szkodzi, a co mogę stosować bez szkody dla buzi. Niesłychanie zapycha mnie ciekła parafina, inne petrochemikalia bardzo podrażniają moją buzię więc tego unikam jak ognia. Silikony powodują wągry na nosie i zaskórniki na brodzie, SLS niemiłosiernie wysusza (ściąga) moją skórę i powoduje przetłuszczanie się czoła, capric trigliceryde w wysokim stężeniu potrafi spowodować gule na policzkach. I w zasadzie tyle. Parabenów unikam ze względu na naczytanie się o ich negatywnych zdrowotnych właściwościach. Polecam stopniową eliminację danych składników z "diety" skóry i obserwowanie, co się z nią dzieje. Albo eliminację absolutnie wszystkiego i stopniowe wprowadzanie kolejnych składników. Ale to drugie jest chyba bardziej absorbujące i mniej komfortowe
|
|
|