[Ajsun]

Napisane przez Jelonek

Dziękuję bardzo za odpowiedź
A czy to, że 34 daje mocniejszy efekty nie jest może wynikiem tego, że ma inną konsystencję, mniej zbitą niż 95? Pytam, bo może kupowałaś go na all, a dziewczyny często piszą, że róże Bourjois z allegro są miękkie.
Niemniej jeśli jednak nie ma to nic wspólnego z konsystencją, a samym odcieniem, to da się nim lekko zaróżowić policzki bez efektu lalki?

Kupilam go na allegro, a 95 w Douglasie. Moze konsystencja wiaze sie z tym. Moim zdaniem nie przemalujesz sie, no chyba, ze trafisz na podrobke.

Napisane przez maja55

Bourjois ma na pewno najszerszy (znany mi) wybór różów do policzków. Uwielbiam popularny 95 Rose de jaspe (to mój pierwszy róż i mam do niego ogromny sentyment). Teraz stosuję 33 Lila d'or i jestem z niego gównie zadowolona.

A z ktorego jestes bardziej zadowolona? Moze porownac 33 do 95?