2012-09-26, 21:24
|
#1019
|
CORELIPS
Zarejestrowany: 2010-11
Lokalizacja: wwa
Wiadomości: 8 342
|
Dot.: Farbowanie henną - część III
[1=18d73f41c1c01aef8fdf04b 5e3282c14752c25f5_62181c6 d1d29a;36774396] Pewnie to http://pl.wikipedia.org/wiki/Sandałowiec[/QUOTE]
Ah. I mnie zaskakuje ta różnorodność.. matki natury
Zrobię aż ot, ale taki nieznaczny.
Czy używałyście maskę z łożysk zwierzęcych? Nie szokują mnie te pozytywne opinie tej maseczki, ale nigdy ich za dużo, tym bardziej od innych hennujących wizażanek
Cytat:
Napisane przez moee
mi to sie marzy teraz taki zywy winny kolor ( ciemne ) , zawsze jasna miedz - a teraz chcialabym taki ciemny winny chociaz z tego koloru tez jestem bardzo zadowolona
Ja robilam , bez problemu - rozjasnilo mi nawet dosc mocno z ciemno rudych - mialam mala zarowke na glowie po kapieli rozjasniajacej
|
Moje włosy są w stanie dobrym+, ale aktualnie borykam się z wypadaniem. Będę robiła tą zbrodniczą kąpiel na 10 cm od skalpu w dół, chociaż według autorki tego artykułu, nie dla mnie kąpiel rozjaśniająca.
Moe, a w jakim stanie były Twoje włosy przed i po?
Oooo.. I o jakim stężeniu wody użyłaś? (zalecane jest ewentualne uzyskanie docelowego stężenia rozcieńczając 12%, nie rozumiem dlaczego 3-jki i 6-stki są szkodliwe bardziej dla włosów niż uzyskanie takiej wody z 12% hm).
|
|
|