2005-10-12, 13:23
|
#55
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2004-05
Wiadomości: 2 639
|
Dot.: Jesiennie
Cytat:
Napisane przez Pomadka
:Ale jak widzę [własnie dziś tak mam] ogromnego, czerwonego stwora na swojej twarzy, który mnie drażni i męczy, swędzi i aż się prosi sam o usunięcie, to ja nie mogę wytrzymać i go biorę w swoje łapy.
:
|
O ja podobnie, nienawidze takich wulkanow niewiadomo po co. Jakis jeden wyskoczy w takim jeszcze dziwnym miejscu grrr.....Jak tylko widze ze nadaje sie do akcji od razu do lazienki i ciach... Gorsze sa te ktore sa tylko wulkanem z brakiem mozliwosci usuniecia dziada
Ostatnio jednak odkrylam fajny sztyft z Body Shop z zielona herbata. Po dwoch dniach syf adieu. Nie wierzylam ale to prawda Dobra jest tez taka kredka Vichy Normaderm do zamalowywania nieprzyjaciela. Mozna uzywac jako korektora ktory leczy.
|
|
|