[jestemann]

Napisane przez shena

Dostałam wzornik odcieni róży. Róż coral jest tylko z nazwy bo z coralem nie ma nic wspólnego, jest fioletowy! Nude tak samo jest fioletowy, nawet rose nie jest czystym różem tylko ma nutke fioletu w sobie. A honey nie bedzie sie nadawał nawet na bronzer bo ma brokat w sobie. Róże niestety nie są matowe, jak ktoś pisał wyżej. Nie wiem jak w świetlne naturalnym (jeszcze nie mialam okazji sprawdzić) może tego nie widać, ale w sztucznym błyszczą się, każdy z nich ma w sobie brokat.
Fajnie że annabelle wysyłają gratisy przy zakupie, podoba mi sie ta polityka firmy ale mogliby bardziej dopasować próbkę do danej osoby. Juz kilka razy kupiłam u nich podkład, a oni przy tym zakupie wysłali mi próbkę podkładu o ton jaśniejszego, którego oczywiście nie zużyje bo do mnie nie pasuje.

Mam wrażenie jakbym miała całkiem inne róże Według mnie wszystkie są matowe (nie jest to taki tępy mat, ale drobinek też nie mają). Miałam wcześniej wzornik odcieni (wszystkie kolory), a teraz mam trzy pełnowymiarowe: Sunrise, Rose i od wczoraj Nude.

1. Sunrise: według mnie to jest właśnie koral, trochę różu, trochę pomarańczowego... Uwielbiam używać go latem.
2. Rose: zgaszony różowy, ale na pewno nie "brudny". Ani jasny, ani ciemny - coś pośrodku Tak czy inaczej uwielbiam go zimą
3. Nude: sama nie wiem jak określić ten kolor. Próbkę miałam już kilka miesięcy temu i teraz sugerowałam się tylko zdjęciami w internecie. To chyba taki zgaszony beż?