Dot.: nie jesteśmy same w tym szaleństwie:)))
"lekarka z pacjętem" to jest ze strasznie starego słuchowiska radiowego - kiedyś, jeszcze jak byłam dzieciakiem, to leciało w weekendy chyba na I PR, i zawsze się zaczynało właśnie od tego "Bendonc młodom lekarkom przyszedł do mię pacjęt..." - i pani zawsze ględziła jakieś piekielnie śmieszne historie.
A kOcYK Na SuOnKO wymyśliłam ja, to była taka imitacja pokemoniastych nastolatek, które nie bardzo biorą sobie do serca wszystkie ostrzeżenia dot. pielęgnacji skóry latem i wolą się strzaskać na mulatkę - najlepiej na balkonie albo ogródku pod domem
__________________
Bluegirls come in every size,
Some are wise and some otherwise...
|