[Pjerniczek]

Napisane przez orange_sky

To i ja się pochwalę zmianą, jaka zaszła w moich paznokciach Około rok świadomej pielęgnacji, olejowania (choć ostatnio kiepsko z tym u mnie) i pilnowania, zeby zawsze mieć lakier na paznokciach (ogromnie pomaga i w utwardzeniu, i w powstrzymywaniu grzebania ). Kilka poważnych kryzysów, łamania, ścinania na zero... sporo jeszcze przede mną (przede wszystkim przyrost i nadanie im kształtu - na razie się boję za bardzo kombinować ). No i największy problem mam z środkowym prawym, za nic nie chce współpracować i ciągle się łamie Ale chyba różnica jest?

Nie przejmujcie się "brudem" - aktualne fotki zaraz po zmyciu czarnego lakieru

No kochana, rozwalasz system!
Sama bym chciała, żeby za te kilkanaście miesięcy móc się chwalić takim rewelacyjnym przyrostem Gratuluję efektów, są świetne! Jakie olejki najbardziej Ci pomogły?