Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Nieszczesna Historia moich włosów
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2007-08-11, 20:32   #4
jagaem
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 87
Dot.: Nieszczesna Historia moich włosów

Nie martw się. Ja wracałam do blondu z rudego przez pół roku i wszystko mozna wytrzymać. Robiłam 3 krotnie pasemka jasne na włosach, a teraz mam prawie wszyskie jasne. Wygląda już dobrze. Niestety do pasemek konieczny jest dobry fryzjer, a więc i pieniądze. Jeśli brakuje Ci kasy na dobrego fryzjera, to nie rozpaczaj.Spróbuj zmywać kolor szamponami przeciwłupieżowymi, kolor będzie jasniejszy. Sama nie eksperymentuj z rozjaśniaczami, bo zniszczysz włosy. Makijaż też wiele pomoże, spróbuj być tymczsowo zmysłową brunetką, bo jak widać to jedyna okazja.Każda sytuacja ma dobre i złe strony. Wszystko minie. Ja dzięki swojemu przypadkowi :znalazłam dobrego fryzjera oraz odpowiednie kosmetyki do włosów, a także farby. Wyciągnęłam też wnioski:
1. nie mozna zmieniać diametralnie koloru np.na dużo ciemniejszy czy dużo jasniejszy
2.jeśli farby, to tylko dobre = renowmowanych firm i te droższe,
3. jesli fryzjer, to tylko dobry = płace i płaczę ale włosy mam nie zniszczone,
4.szampon i odzywki muszą być dobre i w miare mozliwości jak najmniej chemii.
5.jeśli mam ochote "sama sobie poradzić"to ide do fryzjera, nie ma co się oszukiwać - on to zrobi lepiej.
6.jesli nie mam kasy, robię staranny makijaż, związuję włosy w kucyk i staram się dobrze bawić.
jagaem jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując