2012-04-06, 16:03
|
#1440
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2011-11
Wiadomości: 28
|
Dot.: Zapuszczamy grzywkę
Zazdroszczę... Przede mną jeszcze długa droga
Też miałam ochotę dzisiaj ściąć, ale przyjaciółka mnie powstrzymała. Na szczęście. Schowałam wszystkie nożyczki z zasięgu wzroku.
Ale ogólnie jest już trochę lepiej, w końcu mogę już spiąć grzywkę wsuwkami i nie wyłazi. Jedynym problemem jest masa malutkich włosków, które wyglądają średnio, no ale cóż.
|
|
|